poniedziałek, 2 lipca 2012

Pytanie: Trawa i chwasty w parku hodowlanym,co począć?

Tak na marginesie jestem płci żeńskiej, ale nic się nie stało. Rozumiem, może wydawać się dziwne, że kobieta prowadzi bloga o takiej tematyce, ale to chyba nie umniejsza jego wartości i jakości treści.
Oto następne pytanie, mniemam od nowego czytelnika, miło mi:
"Czytałam pańskiego bloga i znalazłam informacje dotyczące menu ślimaków... Napisał Pan że trawa i chwasty na dłuższą metę są dla nich trujące... co zatem zrobić gdy jednak chwasty się pojawią ?? czy można zastosować jakiś oprysk? jeśli tak to jaki?"

Odp.: W tamtym roku nie mieliśmy zamontowanego zraszania parku hodowlanego co spowodowało, że Perko wysiane dużo wcześnie i tak nie rosło, a chwast i trawa wprost przeciwnie.

zdj.archiwalne-sezon 2011
Ślimakom nie przeszkadzał brak zraszania, ponieważ nawadniało się wężem ogrodowym, nie było upałów i dość sporo deszczy, więc warunki dobre-hodowla nie ucierpiała..Za to ucierpiały rośliny.Tak to wglądało w połowie wakacji jak widać na zdjęciu.
Perko zagłusza chwasty i przy prawidłowym wzroście nie dopuszcza by chwasty i trawa rozrastały się.Można dosiać jeszcze inne rośliny.
W tym roku jesteśmy mądrzejsi. Przy regularnym zraszaniu Perko pięknie rośnie, jest zielone i dorodne, chwastów nie widać. Postaram się wkleić niebawem zdjęcie Parku hodowlanego Fermy Mokry Dwór z tego sezony-dla porównania.
Czy można czymś pryskać, powiem szczerze- nie wiem. My nie pryskaliśmy w 2011r.
Może i można, ale mieliśmy za mało doświadczenia i praktyki w tej kwestii więc nie pryskaliśmy.
Podpytam czy ewentualnie są dopuszczalne opryski, jakiego typu i postaram się niebawem udzielić informacji w tym temacie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz