Takie "stwory" Maxima Nam porosły. Mimo wczesnego popołudnia pobudziły się, dzięki ulewie jaka przeszła dwa dni temu. Zaczynają buszować i już jest problem z wejściem między paśniki, a co dopiero przy karmieniu.
Dodam że to już ślimak do zbioru i potencjalny reproduktor na sezon 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz