To zapytanie od Pana goszczącego na blogu, podczytującego i czynnie biorącego udział w dodawaniu komentarzy do moich postów. Takich osób Nam więcej trzeba:
" ja zapytam o coś innego a mianowicie o budynki do reprodukcji, wiem że
państwo macie murowane ale co jeśli nie mamy takiego budynku? czy dało
by się przystosować blaszaną wiatę albo coś w tym rodzaju?(ocieplić
itp.)
"
Odp.:
Powiem tak, oczywiście że można każde pomieszczenie przystosować, wykorzystać stare po gospodarcze, postawić nowe murowane, drewniane lub z innego materiału. Jeżeli owe pomieszczenia będą służyły tylko w okresie hodowli sezonowej (wiosna-jesień) to jak najbardziej można wykorzystać nawet blaszak. Tu jest bez różnicy, ślimaki tego nie odczują jak będą miały swoje drewniane Ule i dostęp do wody, paszy.
Pozostaje tylko kwestia dobrego ocieplenia, dogrzewania wczesną wiosną, wentylacji tzn. zachowania odpowiednich parametrów wilgotności przy reprodukcji itd.
Tu naprawdę jest dowolność. Nikt nam nie narzuci gdzie mamy hodować, byle były zachowane odpowiednie warunki sanitarne i hodowlane. Nawet Ci duzi hodowcy zaczynali kiedyś od zera i nie mieli takich hal jak teraz mają, automatyki. Jeśli dobrze zorganizujemy "warsztat" pracy to będzie dobrze.
Dziękuje za info. ja jeśli zdecyduje się na hodowle to raczej przerobił bym większy kontener(kanaliza, woda, prąd itp)widziałem coś takiego na jednej z ferm (w internecie ) na coś takiego nie trzeba pozwolenia na budowę!
OdpowiedzUsuńTo podstawa każdego pomieszczenia jakie by nie było (sanitariaty). Budowa to duże koszta, dlatego na początek jak najbardziej przeróbka czegoś przenośnego lub adaptacja po gospodarczego.Na żadne tak zwane przenośne (letniskowe, kontenery, przyczepy itd.) nie trzeba zezwoleń.Jest dużo opcji, można sobie dopasować.
OdpowiedzUsuń