piątek, 5 października 2012

Pytanie: Przy 10 tonach jeden czy więcej parków hodowlanych?

Następne dobre pytanie od blogowicza, może kogoś zainteresuje:
"...np. planujemy wyhodować 10 ton tuczu, to lepiej jeden park na 10 ton, czy kilka mniejszych?"
Odp.:
I tu jest pole do popisu dla Nas początkujących hodowców i zadanie sobie pytania,
chcemy tanio,ekonomicznie czy ładnie i przestronnie??
Jeżeli nie liczymy się z kosztami, mamy ich wystarczająco na inwestycję bez zaciskania pasa to można podzielić i zrobić kilka parków.Wiadomo wiąże się to również z nieograniczoną powierzchnią ziemi pod zagrody.Są tego plusy i minusy pomijając kwestie finansowe.
Plusy to:
-mniejsze straty w ucieczkach ślimaków jeśli zrobimy je obok siebie-park -siatka -ścieżka (odstęp) siatka- park
-przestronnie, ładniej wizualnie
-łatwiejszy dostęp do paśników i roślinności, nie trzeba wchodzić do parku bezpośrednio depcząc mięczaki po deszczach tylko z góry podsypać paśniki karmą idąc szpalerem
Minusy to:
-więcej pracy włożonej w oporządzenie każdego parku, co za tym idzie więcej chodzenia i obchód pranny po większej powierzchni terenu
-montowanie większej ilości elementów do systemu nawadniania
-zakładanie większej ilości siatki, więcej paśników, więcej siatki przeciw kretom
-wysiewanie większej ilości nasion pod roślinność dla ślimaka
-wcześniejsze przygotowanie ziemi, nawożenie pod odpowiednie ph
To tak w skrócie wymieniłam co ważniejsze elementy przy hodowli.Wybór należy do Was.
Jak to mówią coś za coś, duża Ferma duży kłopot, mała Ferma mniejszy kłopot i mniej pracy....

2 komentarze: