Moim skromnym zdaniem jako domowego ogrodnika grzebiącego coś tam w ogródku to co? No trawka ładna przecież. Błąd kardynalny, żadna trawka. Trawa jest wręcz szkodliwa w dużych ilościach dla ślimaka jadalnego. Pewnie, że jak już urośnie w trakcie sezonu to nic z tym nie zrobimy, ale staramy się tak obsadzić inną roślinnością by jak najmniej jej porozsiewało się.
Najlepszym wyjściem jest obsadzenie "Perko". Lubiane też przez ślimaki to: sałaty (letnia, zimowa), cykorię, rzepik, buraki ćwikłowe,
jarmuż, karczochy. Mniej lubiane, ale też mogą być: koniczyna, soja, kukurydza, słonecznik.
Tu ważna informacja: nie służą one do jedzenia, ale bardziej jako cień dla ślimaków w porze lata i trzymają wilgoć, która jest im niezbędna w okresie upałów. Wykonujemy to już w kwietniu, bo do maja blisko, rośliny muszą jeszcze urosnąć.
Mam pytanie odnośnie tej siatki chroniącej przed kretami - na jakiej głębokości się ją zakopuje i jak ona fachowo się nazywa? Czy można ją kupić w zwykłym sklepie ogrodniczym?
OdpowiedzUsuńSiatka chroni przed kretami, jak również nornicami. Może być metalowa lub z tworzywa sztucznego. Najlepiej umieścić ją ok. 20 cm pod ziemią. Nie może być za płytko, żeby korzeń perka mógł się swobodnie rozrastać, ani za głęboko, bo krety kopią swoje tunel dość płytko, od 20 cm. pod powierzchnią. Oferta siatek jest szeroka - sklepy ogrodnicze, internetowe, allegro. itp.
OdpowiedzUsuń