Ludzie, początkujący hodowcy poruszają różne zagadnienia, mają mnóstwo pytań...
Nie uważam się za eksperta i wiem jak to jest. Zaczynasz coś od zera, teoretycznie niby obyty w temacie, szkolenie przeszedłeś, ale praktyka to co innego. Nagle okazuje się że masz pustkę w głowie i trzęsące się ręce, czy dobrze robię. Przecież zostały włożone moje pieniądze i nie mogę pozwolić sobie, by pół rozrodu popadało. Niech się chociaż zwróci wkład za sezon. Powoli, powoli dochodzi się do wprawy. Jak pierwsza kuweta wylęgnie się w 90% to sukces, potem już poleci.
Oto parę podpowiedzi dla Tych, którzy wejdą na mojego bloga pomoże w jakiejś większej części i rozwieje wątpliwości. Odnośnie jajek i kuwet to już pisałam we wcześniejszych postach, ale może bardziej obrazowo to:
-przekładamy delikatnie jajka plastikową łyżeczką do kuwet wyłożonych ziemią na wysokość ok. 2 cm.
-ziemia nie może być sucha ale też nie mokra, bo będzie później pleśniała w zamkniętej kuwecie (lekko wilgotna)
-jeżeli jest odpowiednia wilgotność pomieszczenia to nic nie trzeba robić, ale jeżeli nie tzn. nie ma rosy na górnej części kuwety to uchylamy lekko co drugi dzień i spryskujemy ją delikatnie
-nie lejemy, nie moczymy, nie pryskamy jajek, nie ruszamy
-w odpowiedniej temperaturze (podałam we wcześniejszych postach) powinny oseski wykluć się do 20 dni.
-nie trzeba ich przekładać książkowo po 4 dniach, bo oseski potrafią wychodzić przez 1/5 tygodnia
-powinny wszystkie skumulować się na górnej części kuwety, w rogach pojemnika
-wtedy czekamy ze trzy dni i przekładamy delikatnie miękkimi pędzelkami do innej
-jeżeli posiadasz kuwety uniwersalne jak my, to wystarczy przełożyć oseski z całą górną częścią i przykryć czystym dołem i odczekać ze dwa dni
-potem lekko pryskamy podłoże kuwety na której nie siedzą czyli zazwyczaj dolną, sypiemy małe ilości karmy by przyczepiła się do podłoża całej powierzchni
-przykrywamy, odwracamy, by oseski poszły z dołu go góry gdzie jest karma i zostawiamy tak na dobę
-każdego dnia wykonujemy te same czynności, wymieniamy część dolną, gdzie nie ma osesków itd.
To tyle, schemat cały czas ten sam i będzie dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz