W tym sezonie nasze Ule były niezawodne, sprawdziły się w 100%. Dwa z tamtego sezonu służyły dalej ślimakom maxima, a trzeci został dorobiony identyczny ten sam wzór. Skoro dobre to po co kombinować z innymi modelami.
Ponieważ reprodukcja została zakończona na początku Maja to ule są już pomyte i czekają na dezynfekcję oraz zakonserwowanie, tak by mogły spokojnie stać do przyszłego sezonu hodowlanego. Co prawda jest to drewno, którego zazwyczaj nic się nie ima, ale drobne prace kosmetyczne na pewno nie zaszkodzą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz