To trzeba zawsze kontrolować, a tym bardziej po okresie zimowym, kiedy to większość elementów nie było używanych, leżały czekały do wiosny.Trzeba sprawdzić stan urządzeń nim zaczniemy cokolwiek robić na polu jak również w budynku.W razie potrzeby oczyścić zamulone studzienki.Zrobić próbę puszczając wodę w urządzeniach zraszających, czy nie podciekają węże lub elementy łączące, niż czekać aż zostanie podtopiony przyszły zbiór stojącą wodą.Dobrze byłoby sprawdzić funkcjonalność przed obsianiem pola roślinnością jednoroczną.Po co potem narażać się na kłopoty, dodatkowe koszta w postaci rozkopania parku hodowlanego.
System zraszający w parku hodowlanym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz