wtorek, 23 kwietnia 2013

Chrząszcze zagrożeniem upraw i nie tylko.

Od 1 stycznia 2014 r. na obszarze krajów członkowskich UE, także Polski, będzie obowiązywać system integrowanej ochrony roślin.
Stosowanie tej ochrony roślin wymaga dużej wiedzy.Najpierw należy ustalić liczebność populacji występujących w danym rejonie najgrozniejszych szkodników oraz ich szkodliwość gospodarczą.Należy poznać ich biologię, opracować ekonomiczne programy zwalczania oraz określić progi opłacalności zwalczania najważniejszych szkodników.Niezbędne jest poznanie ich naturalnych wrogów, które mogą być wykorzystane w zwalczaniu biologicznym.Następnym etapem będzie wybranie odpowiednich insektycydów i najodpowiedniejszych form zabiegów ochrony roślin.
Niezbędne jest w tym celu prowadzenie systematycznej obserwacji i oceny szkodliwości agrofagów na terenie całego kraju.Taki monitoring prowadzony przez służby ochrony roślin umożliwia wykrycie okresu pojawienia się szkodników, ognisk chorobowych, prognozowanie nasilenia występowania stadium szkodnika, kiedy zwalczać.
W Polsce występują dwa rodzaje skrzypionek na zbożach tj.skrzypionka zbożowa i skrzypionka błękitek.
Chrząszcze pierwszej zimują w ściółce, w darni.Żerują na liściach zbóż.Samice składają jaja od połowy maja do czerwca.Po około dwóch tygodniach z jaj wylęgają się larwy i uszkadzają liście zbóż.
Wiosną trzeba obserwować plantację.Wystąpienie 10-15 chrząszczy zapowiada znaczna liczbę larw.Atakują zboża jare i trawy.
Chrząszcze skrzypionki błękitka zimują w korzeniach roślin i próchnie.Za raz po złożeniu jaj skrzypionki giną.Odżywiają się miękiszem, powodując powstanie białych plam oraz podłużnych dziurek na liściach.
Zdarza się, że chrząszcze przenoszą wirusy powodujące choroby roślin.
Uważamy mając blisko upraw zbóż, pole hodowlane.Wszelkie zagrożenia chorobowe mogą zaszkodzić tuczowi ślimaka jadalnego. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz