Pytanie od początkującego hodowcy:
"Jestem zainteresowany na przyszły sezon zacząć hodowlę ślimaka
afrykańskiego. W ubiegłym roku testowałem swoje siły na małej hodowli i
jestem zadowolony z rezultatów,wiadomo hodowla opierała się na próbach
błedów ale udało się. Zakupiłem reproduktory udało się sie rozmnożyć
złożyły jajka wylęgły się i dorosły na jesień wypuściłem na wolność:)(...) Niestety
rozpoczynać cały chów od reproduktorów byłby większym doświadczeniem dla
mnie ale niestety nie posiadam zbytnio pomieszczeń gospodarczych więc
chciałbym najblizszy sezon rozpocząć od małych.(...)W jakiej cenie za sztukę czy za kilo?..."
My nie sprzedawaliśmy osesków, tylko reproduktory.
Z tego co się orientowałam to sprzedawały duże hodowle i to w jakiś większych określonych ilościach, w tysiącach ( min.2 grosze sztuka). Nie należy się jednak sugerować tym, bo każda ma swoje ceny i minimalne ilości od który w ogóle zaczyna rozmowy.
Szkoda, że stadko zostało wyhodowane a potem wypuszczone.Trzeba było za hibernować i zostawić na przyszły sezon.Teraz byłyby własne, ze swojego stadka wyhodowanego.
Na temat zakupowania są różne opinie.Za granicą jest to powszechne, natomiast w Polsce niechętnie kupują oseski bo jest to bardzo delikatny materiał.Łatwo je uszkodzić przy transporcie itd.
My nie sprzedawaliśmy osesków, tylko reproduktory.
Z tego co się orientowałam to sprzedawały duże hodowle i to w jakiś większych określonych ilościach, w tysiącach ( min.2 grosze sztuka). Nie należy się jednak sugerować tym, bo każda ma swoje ceny i minimalne ilości od który w ogóle zaczyna rozmowy.
Szkoda, że stadko zostało wyhodowane a potem wypuszczone.Trzeba było za hibernować i zostawić na przyszły sezon.Teraz byłyby własne, ze swojego stadka wyhodowanego.
Na temat zakupowania są różne opinie.Za granicą jest to powszechne, natomiast w Polsce niechętnie kupują oseski bo jest to bardzo delikatny materiał.Łatwo je uszkodzić przy transporcie itd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz